Sport

  • 30 kwietnia 2023
  • 1 maja 2023
  • wyświetleń: 2098

Kolejny remis Podbeskidzia Bielsko-Biała. Górale mają cenny punkt

Podbeskidzie zremisowało z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza 2:2. Niedzielne spotkanie było bardzo ważne dla obu drużyn w kontekście walki o Ekstraklasę. Podbeskidzie przed tym meczem znajdowało się tuż za strefą barażową, natomiast Bruk-Bet zajmował 4. miejsce w tabeli ze stratą dwóch punktów do miejsca dającego bezpośredni awans.

Podbeskidzie - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Bruk-Bet Termalica Nieciecza - 30.04.2023 · fot. Podbeskidzie Bielsko-Biała


Spotkanie od początku stało na bardzo wysokim poziomie, obie drużyny stwarzały dużo okazji strzeleckich. Pierwszą bramkę w meczu, po 20 minutach gry, zdobył Goku, który w tym meczu występował z opaską kapitańską. Misztal zagrał na lewą stronę do Hartherza, ten zagrał w środek pola karnego do Simonsena, nasz nowy napastnik wyłożył piłkę Goku, a Hiszpan pewnym strzałem pokonał Loskę.

Prowadzenie Górali nie trwało jednak długo. Składną akcję gości wykończył Ambrosiewicz i doprowadził do remisu.

Podbeskidzie mogło odpowiedzieć minutę po straconej bramce. Piłka po raz kolejny powędrowała na lewą stronę do Hartherza, Niemec zagrał piłkę na skraj szesnastki do nabiegającego Bonifacio, ale strzał Argentyńczyka ostemplował tylko słupek bramki.

Remisowy stan rywalizacji również nie utrzymał się długo. Po pół godziny gry akcję przeprowadzili goście, Radwański zagrał górną piłkę do Kadleca, ten próbował zgrywać od razu w pole karne, ale piłka tak niefortunnie odbiła się od interweniującego Hartherza, że przelobowała Kaczorowskiego i wpadła do siatki.

Do końca pierwszej połowy żadna ze stron nie stworzyła sobie klarownej akcji, chociaż raz w wyniku dobrego pressing zaskakujący strzał oddał Simonsen, jednak piłkę pewnie złapał Loska.

Górale wyszli bardzo zmotywowani na drugą część mecz czego efektem była bramka Simonsena z 49. minuty spotkania. Nasz zespół wyszedł z dobrą akcją, Bonifacio zagrał prostopadłą piłkę do Çeltika, ten podał w pole karne do Hartherza, jego strzał ręką zablokował Karasek, ale piłka spadła pod nogi Simonsena, który wpakował ją do pustej bramki.

Długo przyszło nam czekać na kolejną klarowną akcję jednej z drużyn. W 72. minucie dobrą akcję mieli goście, po kilku podaniach w środku pola piłka powędrowała do Karaska, jednak młody zawodnik Bruk-Betu pomylił się w dogodnej sytuacji i posłał piłkę nad poprzeczką.

Pod koniec gry byliśmy świadkami groźnie wyglądającego urazu Janoty. Michał ucierpiał podczas walki o górną piłkę, został uderzony łokciem w głowę.

W przedostatniej minucie doliczonego czasu gry Górale wyszli z dobrą kontrą, Sitek podawał do Bilińskiego, ten zagrywał mocną piłkę wzdłuż bramki, ale podanie było zbyt mocne i Goku nie zdołał dojść do piłki.

Niedługo po tej akcji sędzia zakończył spotkanie.

Podbeskidzie - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:2 (1:2)

Bramki: 20' Goku, 49' Simonsen - 25' Ambrosiewicz, 30' Hartherz sam.

Żółte kartki: Goku - Putivtsev

TSP: Kaczorowski - Vitelli, Wypych, Mikołajewski, Bonifacio (86' Biliński), Neugebauer, Misztal (66' Janota), Hartherz (86' Milašius), Goku, Simonsen, Çeltik (72' Sitek)

Bruk-Bet: Loska - Tekijaski, Radwański, Mesanović (83' Poznar), Karasek (76' Fornalczyk), Kadlec, Ambrosiewicz, Trubeha (76' Poliarus), Putivtsev (77' Zaviiskyi), Dombrovskyi, Biedrzycki

mp / bielsko.info

źródło: Podbeskidzie Bielsko-Biała

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Podbeskidzie Bielsko-Biała" podaj

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Podbeskidzie Bielsko-Biała

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Podbeskidzie Bielsko-Biała" podaj